Arrascaeta: Rozmawiamy, prawie wszystko jest dogadane

Giorgian de Arrascaeta jest bardzo blisko przedłużenia kontraktu z Flamengo. Przynajmniej tak sam ujawnił w ekskluzywnym wywiadzie dla ESPN.

Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!

Urugwajski pomocnik prowadzi rozmowy z Rubro-Negro w sprawie przedłużenia obecnej umowy, obowiązującej do końca 2026 roku, na nowy kontrakt do końca 2028 roku, z możliwością automatycznego przedłużenia o kolejny rok, jeśli zawodnik osiągnie określone cele.

"Rozmawiamy, prawie wszystko jest dogadane." - ujawnił Arrascaeta w rozmowie z ESPN.

Giorgian de Arrascaeta już wielokrotnie publicznie wyrażał chęć przedłużenia umowy z Flamengo. Strony rozpoczęły rozmowy na początku roku, jednak Rubro-Negro przerwało je po uznaniu, że nie jest to wówczas priorytet. Sytuacja została jednak ponownie przemyślana za kulisami klubu z Rio de Janeiro.

Urugwajski pomocnik rozgrywa swój drugi najlepszy sezon pod względem statystyk w barwach Flamengo, ustępując jedynie roku 2019. Do tej pory zdobył 19 bramek i zaliczył 13 asyst w 49 meczach, będąc kluczowym zawodnikiem w zespole trenera Filipe Luísa.

Pomocnik wypowiedział się również bezpośrednio na temat ostatniego trudnego momentu Flamengo w tym sezonie. Rubro-Negro przeżyli spory stres w meczu przeciwko Estudiantes w ćwierćfinale Copa Libertadores, awansując do półfinału dopiero po rzutach karnych. Natomiast w Campeonato Brasileiro zespół prowadzony przez Filipe Luísa stracił prowadzenie na rzecz Palmeiras w miniony weekend.

Urugwajczyk jednak zachował spokój i stwierdził, że w Gávea wszystko jest w porządku, mimo że "próbują stworzyć kryzys z zewnątrz do wewnątrz", jak sam powiedział.

Arrasca poprosił, aby grupa Rubro-Negro zachowała spokój w decydującej fazie sezonu, oraz zaapelował do kibiców o wsparcie w walce o tytuły Série A i Copa Libertadores.

"Czy to przeciwko wszystkim? Z pewnością! Wiem, jestem w tym klubie od dawna i zawsze próbują stworzyć kryzys z zewnątrz do wewnątrz, który staramy się opanować w jak najlepszy sposób tutaj. Jedna porażka nie może nas zdestabilizować jako grupy i drużyny. Dlatego mówię do naszych kibiców: to moment, by wierzyć, to moment, by wspierać ten klub i tych zawodników bardziej niż kiedykolwiek. Bardzo w nich wierzę i pracujemy w najlepszy możliwy sposób, aby wyniki na boisku układały się jak najlepiej." - dodał.

W Copa Libertadores Flamengo zmierzy się w półfinale z Racingiem. Natomiast w Campeonato Brasileiro Rubro-Negro zajmują drugie miejsce, mając tyle samo punktów (55) co Palmeiras, lecz mniej zwycięstw.