Danilo przeprasza kolegów i kibiców za czerwoną kartkę
Wyrzucony w 12. minucie przegranego 0:1 niedzielnego meczu z Bahią na Arena Fonte Nova, Danilo przeprosił kolegów z drużyny i kibiców Flamengo. Po porażce Rubro-Negro stracili prowadzenie w Brasileirão na rzecz Palmeiras.
Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!
"Chcę przeprosić moich kolegów i kibiców Flamengo, ponieważ oczywiście tak wczesne wykluczenie bardzo wpływa na przebieg meczu i stawia moich kolegów w skomplikowanej sytuacji, wymagającej dużego wysiłku. Moje słowa to prośba o wybaczenie skierowana do moich kolegów i kibiców Flamengo, którzy wspierają mnie w każdej sytuacji. Oczywiście próbowałem przekonać sędziego, że według mnie nie uderzyłem w twarz. W ten sposób zawsze argumentowałem z dużą uprzejmością, której oczekujemy również od drugiej strony. Ale nie był zbyt otwarty. Gdyby sytuacja była przeciwko mnie, prawdopodobnie też bym protestował. To sytuacja, którą prawdopodobnie powinienem był rozwiązać inaczej, aby uniknąć takiej interpretacji. Naprawdę bardzo wpływa to na przebieg meczu. Powinienem był potraktować tę akcję inaczej i nie stawiać się w sytuacji, w której zostałem oceniony jako zasługujący na czerwoną kartkę. Uzasadnienie sędziego było takie, że trafiłem w twarz przeciwnika. Moja noga naprawdę była bardzo wysoko i postawiłem się w sytuacji, w której mogło to być źle zinterpretowane. Powiedziałem, że nie czułem, że trafiłem w twarz, trafiłem w plecy, ale to naprawdę skomplikowana sytuacja, w której się znalazłem." - powiedział Danilo.
Danilo otrzymał czerwoną kartkę w sytuacji kontrataku Bahii. Obrońca podniósł nogę zbyt wysoko i trafił w bok twarzy napastnika Tiago. Było to lekkomyślne zagranie. Trener Filipe Luís powiedział, że wyrzucenie zawodnika zaszkodziło występowi Flamengo w meczu.
"Gra przez 75 minut w osłabieniu zaszkodziła naszej drużynie. Przygotowujesz plan gry na 11 zawodników, a my nie jesteśmy zespołem, który zwykle dostaje czerwone kartki. Staraliśmy się rozwiązać sytuację w najlepszy możliwy sposób i kontrolować grę, bo wiedzieliśmy, że będziemy mieć swoje szanse. Niestety ich nie wykorzystaliśmy, oni strzelili gola i od tego momentu próbowaliśmy na wszelkie sposoby aż do końca, ale zwycięstwo przypadło Bahii i życie toczy się dalej. Musimy podnieść głowy." - powiedział Filipe Luís.
Oprócz Danilo, Flamengo miał kolejnego zawodnika wyrzuconego z boiska, gdy Bahia już prowadziła 1:0. W drugiej połowie Wallace Yan, który wszedł w 68. minucie, został wyrzucony w 78. minucie po otrzymaniu dwóch żółtych kartek, jednej za protesty, a drugiej za trafienie w twarz Gilberto.
Flamengo było liderem przez 12 kolejnych kolejek. Z dorobkiem 55 punktów, taką samą liczbą punktów jak Palmeiras, drużyna Filipe Luísa przegrywa liczbą zwycięstw (17 do 16) i zajmuje drugie miejsce. Rubro-Negro w następnej kolejce zmierzy się z Botafogo 15 października.