Faza pucharowa nie wybacza błędów

Rozmiar tekstu: A A A

Flamengo zostało wyeliminowane z obecnej edycji Copa Libertadores. Obrońcy tytułu, we wtorkowej rewanżowej konfrontacji z Racingiem odpadli po serii rzutów karnych, po tym jak w regulaminowym czasie gry był remis 1:1, podobnie jak w pierwszej grze w Buenos Aires. Nieco ponad dwa tygodnie temu, Rubro-Negro pożegnali się również z innymi rozgrywkami, Copa do Brasil, gdy przegrali dwa spotkania z São Paulo. Seria indywidualnych błędów piłkarzy sprawiła, że Mengão pożegnało się z oboma rozgrywkami na tak wczesnym etapie.

W czterech meczach, dwóch w ćwierćfinale Copa do Brasil i kolejnych dwóch 1/8 Copa Libertadores, odpowiednio z São Paulo i Racingiem, Flamengo popełniło aż 14 indywidualnych "niewybaczalnych" błędów, które doprowadziły do eliminacji Rubro-Negro. Na przykład w pierwszej grze przeciwko argentyńskiej drużynie, przy straconym golu zawiniła aż czwórka zawodników od Gersona - jeszcze na połowie boiska - do Diego Alvesa.

OTO BŁĘDY, KTÓRE SPOWODOWAŁY ODPADNIĘCIA:

Flamengo 1×2 São Paulo – Hugo Souza stracił piłkę przy próbie dryblingu;

Flamengo 1×2 São Paulo – Arrascaeta nie trafia w bramkę bez bramkarza;

São Paulo 3×0 Flamengo – Vitinho nie wykorzystuje rzutu karnego;

São Paulo 3×0 Flamengo – Willian Arão popełnia błąd, po którym Pablo ustala wynik meczu;

Racing 1×1 Flamengo – Gerson, Filipe Luís i Matheus Thuler nie zdołali odebrać piłki tylko jednemu rywalowi, a Diego Alves był źle ustawiony i dał się zaskoczyć;

Racing 1×1 Flamengo – Matheus Thuler otrzymał czerwoną kartkę i osłabił zespół;

Flamengo 1×1 Racing – Vitinho marnuje sytuację sam na sam z bramkarzem;

Flamengo 1×1 Racing – Vitinho marnuje kolejną dogodną okazję;

Flamengo 1×1 Racing – Rodrigo Caio otrzymał czerwoną kartkę i osłabił zespół;

Flamengo 1×1 Racing – Gustavo Henrique nie trafia w piłkę przy straconym golu;

Flamengo 1×1 Racing – Willian Arão nie wykorzystuje rzutu karnego

Z powodu licznych błędów, Flamengo jest zmuszone do ponownego przemyślenia planów na sezon 2021. Wynika to z tego, że Rubro-Negro założyli w budżecie awans do finału Copa do Brasil, a także półfinału Copa Libertadores. Innymi słowy, klub z Gávea straci nagrody pieniężne z tych dwóch rozgrywek. Oznacza to, że władze muszą opracować inną strategię wykupienia Pedro i Thiago Maii.

Podczas gdy zarząd myśli o utraconych pieniądzach, piłkarze Flamengo już skupiają się na kolejnym meczu. Koncentrując się wyłącznie na Campeonato Brasileiro, podopieczni trenera Rogério Ceniego powrócą na boisko w sobotę, kiedy zmierzą się w klasyku z Botafogo na stadionie Nilton Santos. Obecnie Rubro-Negro zajmują trzecie miejsce z 39 punktami, o trzy mniej niż lider Atlético Mineiro.

iconautor: MentiX

icon 02.12.2020

icon14:46

iconźródło: colunadoflamengo.com

iconfoto: flamengo.com.br











Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze














Brak komentarzy