Felipe Vizeu cieszy się z pierwszej bramki na Maracanie
                        
                        Do pięciu razy sztuka. Właśnie tyle czasu musiał czekać Felipe Vizeu, aby zdobyć swoją pierwszą bramkę na Maracanie. Trafienie wychowanka Flamengo ponownie otworzyło podopiecznym trenera Reinaldo Ruedy nadzieję na awans i ponownie zapaliło płomień, który nie zgasł, dzięki czemu Rubro-Negro zdołali odrobić straty i remisując 3:3 z Fluminense wywalczyli awans do półfinału Copa Sudamericana.
"Dla mnie każda bramka we Flamengo jest bardzo ważna, a następna będzie jeszcze ważniejsza. Dlatego im więcej zdobędę bramek, tym lepiej dla zespołu i dla mnie. Walczyliśmy i ciężko pracowaliśmy, aby odrobić straty, cieszę się, że się udało." - powiedział Felipe Vizeu.
Felipe Vizeu skorzystał z okazji, aby pochwalić kibiców, którzy wspierali zespół nawet przy niekorzystnym wyniku.
"Kiedy przegrywaliśmy 1:3, nasi kibice robili różnicę i nadal śpiewali wspierając nas. Kiedy udało mi się zdobyć bramkę, wiedziałem, że to jeszcze nie koniec, poprosiłem ich, aby śpiewali jeszcze głośniej, ponieważ to zrobi różnicę. Dzięki walce, poświęceniu i wsparciu kibiców udało nam się awansować." - dodał.