Flamengo po raz siódmy dotarło do półfinału Libertadores i ma pozytywny bilans na Maracanie

Rozmiar tekstu: A A A

Flamengo rozpoczyna w nocy ze środy na czwartek swój siódmy półfinał Copa Libertadores w historii. Przeciwko Racingowi na stadionie Maracanã, klub z Rio de Janeiro spróbuje zapewnić sobie awans do piątego finału w najważniejszych klubowych rozgrywkach kontynentalnych.

Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!

Bilans na stadionie Maracanã jest pozytywny, Flamengo przegrało tam tylko raz, w 1982 roku. We wszystkich pozostałych meczach rozgrywanych w Rio de Janeiro odniosło zwycięstwa. Drużyna rozpoczyna rywalizację u siebie, a rewanż rozegra za tydzień w Argentynie. Zwycięzca zmierzy się z wygranym z pary Palmeiras - LDU.

FLAMENGO NA STADIONIE MARACANÃ W PÓŁFINAŁACH COPA LIBERTADORES

• Flamengo 4:1 Jorge Wilstermann - Copa Libertadores 1981

• Flamengo 3:0 Deportivo Cali - Copa Libertadores 1981

• Flamengo 4:2 River Plate - Copa Libertadores 1982

• Flamengo 0:1 Peñarol - Copa Libertadores 1982

• Flamengo 3:1 Grêmio - Copa Libertadores 1984

• Flamengo 2:1 Universidad de Los Andes - Copa Libertadores 1984

• Flamengo 5:0 Grêmio - Copa Libertadores 2019

• Flamengo 2:0 Barcelona de Guayaquil - Copa Libertadores 2021

• Flamengo 2:1 Vélez - Copa Libertadores 2022

1981

Już w swoim pierwszym roku w Copa Libertadores, Flamengo zdobyło tytuł mistrza. Kampania zakończyła się dziewięcioma zwycięstwami, czterema remisami i jedną porażką. W trójmeczu półfinałowym drużyna zmierzyła się z Jorge Wilstermann i Deportivo Cali, osiągając 100% skuteczności w czterech rozegranych spotkaniach. Dzięki temu awansowała do finału przeciwko Cobreloa, w którym zdobyła mistrzostwo.

1982

W 1982 roku Flamengo awansowało bezpośrednio do trójmeczu półfinałowego, ponieważ było obrońcą tytułu. Zespół znalazł się w grupie z River Plate i Peñarolem, ale nie awansował dalej. W czterech meczach odniósł dwa zwycięstwa i poniósł dwie porażki, kończąc grupę na drugim miejscu z czterema punktami.

1984

W 1984 roku historia się powtórzyła. Flamengo uczestniczyło w Copa Libertadores jako mistrz Brazylii z poprzedniego sezonu i również zakończyło rozgrywki na drugim miejscu, z tą samą liczbą punktów co Grêmio. Klub z Rio Grande do Sul awansował do finału dzięki lepszej kampanii. W grupie znalazł się także zespół Universidad de Los Andes.

2019

Klub powrócił do półfinału dopiero po 35 latach, w 2019 roku, kiedy rozegrał prawdopodobnie najbardziej pamiętne starcie w historii. Po remisie 1:1 w Porto Alegre drużyna Jorge Jesusa rozgromiła Grêmio na Maracanã 5:0.

Ten rok był pierwszym, w którym finał rozegrano w jednym meczu. Flamengo zdobyło tytuł, pokonując River Plate po odrobieniu strat w końcówce spotkania w Limie, zdobywając tym samym drugie mistrzostwo w historii.

2021

Flamengo rozegrało kampanię bez porażki aż do finału, notując dziewięć zwycięstw i trzy remisy. W decydującym meczu w Urugwaju zostało jednak pokonane przez Palmeiras. Wcześniej, w półfinale, wyeliminowało Barcelonę de Guayaquil, wygrywając oba spotkania po 2:0.

2022

Powtarzając wyczyn Zico i spółki z lat 1981 i 1982, Flamengo ponownie dotarło do dwóch kolejnych półfinałów, w 2021 i 2022 roku, kiedy to rozegrało niemal perfekcyjną kampanię. Zanotowało 12 zwycięstw i tylko jeden remis, co zakończyło się zdobyciem tytułu po zwycięstwie nad Athletico Paranaense w Guayaquil. W półfinale pokonało Vélez Sarsfield po triumfach 4:0 na wyjeździe i 2:1 u siebie.

2025

Flamengo ponownie staje do walki w półfinale i rozpoczyna rywalizację z Racingiem na stadionie Maracanã. Do tej pory Rubro-Negro mają na koncie 10 meczów, sześć zwycięstw, dwa remisy i dwie porażki w rozgrywkach.

iconautor: MentiX

icon 22.10.2025

icon22:42

iconźródło: globoesporte.com

iconfoto: X Flamengo











Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze














Brak komentarzy