Flamengo wciąż czeka na Guerrero

Flamengo już w trzech meczach musiało sobie radzić bez Paolo Guerrero. Napastnik od dziesięciu dni odczuwa ból w tylnej części uda - po meczu z Bahią - i nadal nie wiadomo, kiedy wróci do gry. Peruwiańczyk kontynuuje leczenie i jeszcze nie wrócił do normalnych treningów na boisku.

Trener Reinaldo Rueda nadal czeka, aby dowiedzieć się, czy będzie mógł liczyć na Guerrero w środowym rewanżowym ćwierćfinałowym meczu Copa Sudamericana przeciwko Fluminense na Maracanie. Po poniedziałkowym treningu, szkoleniowiec otrzyma od sztabu medycznego odpowiedź, czy atakujący będzie mógł zagrać, czy też nie.

"Guerrero kontynuował dzisiaj leczenie i jutro będzie także. Czekamy w poniedziałek na wyniki badań, wówczas zobaczymy, czy będzie mógł zagrać w środę, czy też nie." - powiedział trener na pomeczowej konferencji prasowej po sobotnim klasyku z Vasco.

Ewentualny powrót Guerrero do ćwiczeń na boisku nie jest jednak gwarancją jego występu środowej grze na Maracanie. Atakujący wznowił już treningi na początku zeszłego tygodnia, ale poczuł ból i musiał przedwcześnie zakończyć zajęcia.