Palmeiras także chce zatrzymania Brasileirão na czas Copa América
Wiadomość, że Copa América odbędzie się w Brazylii, uderzyła w brazylijski futbol jak bomba. W trosce o stadiony i czy boiska wytrzymają duże zapotrzebowanie gier, Flamengo był pierwszym klubem, który skontaktował się z Brazylijską Konfederacją Piłki Nożnej (CBF) i poprosił o zawieszenie Campeonato Brasileiro podczas rozgrywania turnieju.
Mimo że są rywalami na boisku, inny duży klub w kraju dołączył do ruchu Mais Querido. W notatce przesłanej przez ESPN, zarząd Palmeiras wydał stanowisko podobne do stanowiska klubu z Gávea.
"Opowiadamy się za zmianami w kalendarzu sportowym, które mają zapewnić równość między klubami. Inwestycji w podnoszenie jakości zespołu nie można przekształcić w niekorzystne warunki konkurencji". - napisał klub z São Paulo.
Jeśli Flamengo jest poważnie zagrożone utratą takich graczy jak Mauricio Isla, Giorgian De Arrascaeta, Gabriel Barbosa, Rodrigo Caio i Éverton Ribeiro, Alviverde również nie będzie miał Wevertona, Matíasa Viñy i Gustavo Gómeza. Z drugiej strony Ceará i Fortaleza opowiadają się za kontynuacją Serie A znazmgań w Série A podczas Copa América w kraju.
Wcześniej turniej miał się odbyć w Kolumbii i Argentynie, jednak problemy Covid-19 sprawiły, że kraje wycofały się z organizacji.