Pewna wygrana w klasyku
Flamengo odniosło dominujące zwycięstwo 3:0 nad Botafogo na stadionie Nilton Santos. Bramki zdobyli Pedro, Luiz Araújo i Gonzalo Plata. Rubro-Negro kontynuują pogoń za liderem Brasileirão, Palmeiras. Alvinegros zajmują piąte miejsce.
Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!
WAŻNY WYNIK
Wynik 3:0 oznacza największe zwycięstwo Flamengo nad Botafogo w klasyku na stadionie Nilton Santos. Z ostatnich jedenastu pojedynków, w których gospodarzem byli Alvinegro, Flamengo wygrało dziesięć.
SYTUACJA W TABELI
Flamengo kontynuuje pogoń za Palmeiras i dzięki zwycięstwu ma teraz 58 punktów, o trzy mniej od rywala z São Paulo. Botafogo pozostaje na piątym miejscu z 43 punktami, ale może jeszcze zostać wyprzedzone przez Bahię, a Fluminense i São Paulo mogą zbliżyć się do końca kolejki.
NASTĘPNY MECZ
Flamengo wraca na boisko w niedzielę na bezpośredni pojedynek z Palmeiras na stadionie Maracanã. Tego samego dnia Botafogo zmierzy się z Ceará na stadionie Castelão.
PIERWSZA POŁOWA
Botafogo i Flamengo zapewniły emocjonującą i wyrównaną pierwszą połowę. Drużyny wymieniały się okazjami, przy czym Rubro-Negro mieli większą kontrolę nad piłką, a Alvinegro stwarzali większe zagrożenie przy szybkich kontratakach. W ten sposób Botafogo miało dwie dobre sytuacje z udziałem Arthura Cabrala i Santi Rodrígueza. Gdy gospodarze grali lepiej, goście otworzyli wynik. Świetna akcja Giorgiana de Arrascaety, który zdezorganizował obronę Botafogo i podał do Pedro, zostawiając go samego na skraju pola karnego, zakończyła się płaskim strzałem w lewy dolny róg i otwarciem wyniku klasyku.
DRUGA POŁOWA
Równowaga z pierwszej połowy nie powtórzyła się po przerwie. Oprócz skuteczności Flamengo zaczęło dominować, kontrolować grę i było rzadko zagrożone. To połączyło się ze śmiercionośną siłą ataku, jaką zespół już posiadał, głównie dzięki talentowi ofensywnych zawodników. Po dobrej akcji Évertona Cebolinhy, Pedro otrzymał piłkę na linii pola karnego i podał do Luiza Araújo, który wbiegł prawą stroną. Napastnik uderzył po przekątnej, zdobywając drugiego gola. Botafogo załamało się po tej bramce i stworzyło niewiele zagrożenia. Dziesięć minut później wynik był jeszcze gorszy, gdy Gonzalo Plata wykorzystał dobre dośrodkowanie Jorge Carrascala i zdobył trzeciego gola.
BOTAFOGO 0:3 FLAMENGO - 28. KOLEJKA CAMPEONATO BRASILEIRO
STADION: Nilton Santos w Rio de Janeiro (RJ).
WIDZÓW: 22.635.
ARBITER: Alex Gomes Stefano (RJ).
ASYSTENCI: Rodrigo Henrique Correa (RJ), Victor Hugo dos Santos (PR).
VAR: Rodolpho Toski Marques (PR)
ŻÓŁTE KARTKI: Alexander Barboza, Santiago Rodríguez, Allan (BOT); Léo Pereira, Emerson Royal, Evertton Araújo (FLA).
BRAMKI: 39' Pedro (0:1), 70' Luiz Araújo (0:2), 80' Gonzalo Plata (0:3).
BOTAFOGO: Léo Linck; Mateo Ponte, Marçal, Barboza, Cuiabano; Allan, Marlon Freitas, Savarino (63' Jeffinho ); Artur (63' Joaquín Correa), Santiago Rodríguez (77' Matheus Martins), Arthur Cabral (54' Chris Ramos). TRENER: Davide Ancelotti.
FLAMENGO: Rossi; Emerson Royal, Léo Ortiz, Léo Pereira, Alex Sandro; Jorginho, Evertton Araújo (60' Pulgar), Arrascaeta (74' Carrascal); Luiz Araújo, Samuel Lino (60' Éverton Cebolinha, 79' Michael), Pedro (79' Plata). TRENER: Filipe Luís.