Rodrigo Caio: Było warto, było warto bólu, cierpienia

Rozmiar tekstu: A A A

Flamengo przegrało 1:2 w czwartkowy wieczór z São Paulo, ale mimo to po raz drugi z rzędu triumfowało w Campeonato Brasileiro. Ten tytuł był szczególnie ważny dla obrońcy Rodrigo Caio, który mógł ponieść mistrzowski puchar w swoim byłym domu, na stadionie Morumbi.

Po końcowym gwizdku arbitra, emocji Rodrigo Caio skomentował trudności, jakie miał z kontuzjami w trakcie sezonu i docenił zespół za zdobycie mistrzostwa.

"To po w walce, w woli, to sprowadza się do Flamengo. Miałem bardzo poważną kontuzję przywodziciela, grałem z nią w ostatnich trzech meczach, ale było warto, było warto bólu, cierpienia, ta grupa na wiele zasługuje, nasz charakter, sposób, w jaki ta grupa stawia czoła wszelkim wyzwaniom." - powiedział obrońca.

Obrońca skomentował również momenty, przez które Rubro-Negro przechodzili w sezonie, ponieważ objęli prowadzenie w rozgrywkach dopiero w przedostatniej kolejce Brasileirão po wygraniu 2:1 z Internacionalem.

"W niektórych momentach byliśmy zdyskredytowani ze względu na sezon, w którym przeżyliśmy, ale w tym zespole zawsze było dużo woli i poświęcenia, więc sprowadza się to do zespołu o ogromnym charakterze. Ogromna satysfakcja i duma z przynależności do rodziny Flamengo." - zakończył zawodnik.

We Flamengo od 2019 roku, Rodrigo Caio zdobył z klubem: Copa Libertadores (2019), Recopa Sudamericana (2020), Campeonato Brasileiro (2019 i 2020), Supercopa do Brasil (2020), Campeonato Carioca (2019 i 2020), Taça Guanabara (2020), Taça Rio (2019) i Flórida Cup (2019).

iconautor: MentiX

icon 26.02.2021

icon08:27

iconźródło: flaresenha.com

iconfoto: flamengo.com.br











Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze














Brak komentarzy