Rossi może zagrać w reprezentacji Brazylii, ale dopiero w 2028 roku
Gwiazdą kampanii Flamengo w tegorocznej edycji Copa Libertadores jest Agustín Rossi, który teoretycznie mógłby bronić barw reprezentacji Brazylii, ale będzie musiał poczekać co najmniej kolejne dwa i pół roku, aby zostać powołanym.
Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!
Argentyński bramkarz, jedna z broni Rubro-Negro w starciu z Palmeiras w sobotnim finale najważniejszych klubowych rozgrywek w Ameryce Południowej, planuje uzyskać obywatelstwo brazylijskie.
Ale samo naturalizowanie nie wystarczy, aby spełnić warunki prawne do powołania. Konieczne jest także spełnienie innych kryteriów, aby móc zostać powołanym do kadry Canarinhos.
Pierwszy z nich Agustín Rossi już rozwiązał. Ponieważ nigdy nie rozegrał oficjalnego meczu w reprezentacji Argentyny (był powołany tylko raz, na mecz z Boliwią w 2021 roku, ale nie wyszedł na boisko), nadal jest możliwym kandydatem do drużyn narodowych innych krajów.
Istnieje jednak jeszcze jedno wymaganie, które na razie jest przeszkodą dla bramkarza Flamengo. Statuty FIFA jasno określają, że zawodnik, który nie posiada podwójnego obywatelstwa z urodzenia (przez przodków), może nabyć nowe obywatelstwo dopiero po pięciu nieprzerwanych latach pobytu w tym kraju.
Ponieważ Agustín Rossi przybył do Rio de Janeiro w lipcu 2023 roku, dopiero w połowie 2028 roku spełni wymagany okres, aby stać się Brazylijczykiem (w świecie piłki), kiedy będzie miał prawie 33 lata.
Mimo wszystko, nawet jego trener we Flamengo, Filipe Luís, już jasno dał do zrozumienia, że nie wierzy w pomysł, aby jego bramkarz był realną opcją dla Brazylii na Mistrzostwa Świata w 2030 roku.
"Wyobrażacie sobie Argentyńczyka grającego w Mistrzostwach Świata dla Brazylii? Nie widzę tego. Ale ma poziom. Szczerze mówiąc, nigdy nie widzę Argentyńczyka z urodzenia w koszulce reprezentacji. Ale oczywiście ma pełne prawo uzyskać obywatelstwo." - powiedział szkoleniowiec Rubro-Negro pod koniec zeszłego miesiąca.
BLASK W LIBERTADORES
To właśnie w tegorocznej kampanii Copa Libertadores, Agustín Rossi przeżył swoje najlepsze momenty we Flamengo. Właściwie nie jest przesadą stwierdzenie, że klub z Rio de Janeiro awansował do finału przeciwko Palmeiras dzięki swojemu argentyńskiemu bramkarzowi.
W ćwierćfinale przeciwko Estudiantes bramkarz obronił aż dwa strzały w serii rzutów karnych i poprowadził Flamengo do zwycięstwa. W kolejnym etapie rywalizacji miał historyczny występ, wykonując cztery trudne obrony, aby utrzymać remis z Racing w Argentynie, który był konieczny do awansu jego drużyny do finału.
PIERWSZY CZTEROKROTNY MISTRZ
Sobotni finał na stadionie Monumental w Limie wyłoni pierwszy brazylijski klub, który wygra Copa Libertadores czterokrotnie.
Oprócz finalistów Flamengo (1981, 2019 i 2022) i Palmeiras (1999, 2020 i 2021), São Paulo (1992, 1993 i 2005), Santos (1962, 1963 i 2011) oraz Grêmio (1983, 1995 i 2017) również są trzykrotnymi mistrzami Ameryki Południowej.
Wciąż pozostają w tyle za Independiente (7), Boca Juniors (6), Peñarol (5) i River Plate (4), którzy są czterema największymi zwycięzcami w historii najważniejszych klubowych rozgrywek Południowoamerykańskiej Konfederacji Piłki Nożnej (CONMEBOL).
Z trofeum, które zostanie wręczone w ten weekend, Brazylia zdobędzie swoje 25. mistrzostwo Copa Libertadores (siódme z rzędu) i zrówna się z rekordem Argentyny. Urugwaj zajmuje trzecie miejsce w historii, z ośmioma pucharami.