Rueda cieszy się z awansu 
                        
                        Flamengo przystępowało do rewanżowego ćwierćfinałowego spotkania Copa Sudamericana przeciwko Fluminense z przewagą w postaci zwycięstwa w pierwszym spotkaniu. Do heroicznej walce Rubro-Negro zdołali awansować do półfinału remisując 3:3. Na pomeczowej konferencji prasowej, trener Reinaldo Rueda przyznał, że jego podopieczni zostali zaskoczeni w pierwszych minutach.
 Zaskoczenie
"Myślę, że Fluminense zaskoczyło nas szybko zdobytą bramką. Mieliśmy zbyt dużo pewności siebie na początku. Następnie musieliśmy szukać alternatywnych rozwiązań. Wejście Viníciusa otworzyło nam więcej możliwości w ofensywie."
 Kondycja Guerrero i Trauco 
"Myślę, że jest pozytywne i satysfakcjonujące, gdy mamy takich zawodników jak Trauco i Guerrero. Nasz sztab medyczny dobrze o nich dba. Paolo pragnie pomóc swojej reprezentacji w awansie poprzez swoje doświadczenie i bramki. Są bliscy wywalczenia awansu. Wszyscy we Flamengo będą się cieszyć, gdy Peru awansuje na mundial."
 Reakcja Flamengo
"Zespołowi należą się gratulacje. Fla pokazało swoją historię i charakter przeciwko bardzo trudnemu rywalowi. To była bardzo intensywna gra przeciwko rywalowi, który miał wielką wolę. musimy także pogratulować kibicom wsparcia."
 Rozmowa z Viníciusem Júniorem, Vizeu i Paquetá
"Mieli misję stworzenia okazji bramkowych. Są silni i młodzie. To nie było łatwe. Fluminesne było zamknięte, musieli być inteligentni. Mówiłem im, że muszą podejmować odpowiednie decyzje."
 Bramki stracone z powietrza
"To nie jest łatwe. Pierwsza bramka padła w sytuacji, gdy Dourado wygrał walkę z Arão, druga też. Ale takie sytuacje się zdarzają. Czasami są takie mecze. Fluminense ma taką siłę. Taka jest piłka nożna, przeważnie wygrywa ten, kto popełnia mniej błędów. Dzisiaj braliśmy z przewagą wyniku z pierwszego meczu, ale zaskoczyli nas zdobytą bramką w trzeciej minucie. Naszą siłą też jest gra w powietrzu, co pokazał Arão."
 Flamengo w klasykach
"Niewątpliwie klasyki są rozgrywkami niezależnymi od siebie. Historia tak mówi. Intensywność, rywalizacja i szacunek. Flamengo zawsze stawia czoło klasykom z odpowiedzialnością, profesjonalizmem i intensywnością. I musi tak być. Może to nas wzmocni przed półfinałowymi meczami, w których trzeba być dojrzałym grając przeciwko trudnemu rywalowi."
 Vizeu jako starter
"Paquetá zrobił świetną robotę jako napastnik, grał z wielką intensywnością. Ale Vizeu rósł. Paquetá poczuł niewielki ból w biodrze, wiec zdecydowaliśmy się, że od początku wystąpi Vizeu, który jest naturalnym napastnikiem i dobrze wie jak przeszkadzać systemowi obronnemu rywala."