Rywale w reprezentacji, Léo Ortiz i Fabrício Bruno spotykają się ponownie jako przeciwnicy w meczu Flamengo - Cruzeiro

Rozmiar tekstu: A A A

Byli koledzy z klubu i rywale do początku roku, Léo Ortiz i Fabrício Bruno, spotkają się ponownie po przeciwnych stronach boiska w nocy z czwartku na piątek na stadionie Maracanã. Przybycie Filipe Luísa do Flamengo całkowicie zmieniło dynamikę rywalizacji między nimi. Obaj, mający w perspektywie reprezentację Brazylii, podążali odmiennymi ścieżkami i stali się liderami w swoich klubach. W ostatnim powołaniu do kadry lepszy okazał się zawodnik Cruzeiro, wybrany przez Carlo Ancelottiego.

Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!

Léo Ortiz został powołany przez Carlo Ancelottiego tylko w pierwszej liście, w maju, kiedy nie wyszedł nawet z ławki rezerwowych w meczach przeciwko Ekwadorowi i Paragwajowi. W dwóch kolejnych listach jego nazwisko się nie pojawiło. W pierwszym powołaniu włoski selekcjoner priorytetowo traktował zawodników, którzy mieli niewiele okazji do gry, natomiast w drugim większość stanowili gracze spoza Brazylii, aby nie osłabiać klubów w decydującej części sezonu. Mimo to były kolega z Flamengo został uwzględniony, choć nadal występuje w lidze krajowej.

Odejście Fabrício Bruno miało w pełni związek z awansem Léo Ortiza we Flamengo. Bruno był absolutnym starterem aż do przybycia Filipe Luísa, od tego momentu szybko stracił miejsce na rzecz nowego gracza z numerem 3. Pod wodzą Tite obrońca Rubro-Negro był często wykorzystywany jako defensywny pomocnik, ale sytuacja zmieniła się wraz ze zmianą trenera.

Nowe okoliczności dały Léo Ortizowi główną rolę w zespole. Stał się jednym z kluczowych zawodników Flamengo, a klub praktycznie nie odczuł braku Fabrício Bruno. Decyzja Bruno o opuszczeniu drużyny była podyktowana chęcią pozostania w kręgu reprezentacji oraz możliwością regularnej gry w podstawowym składzie. Aby go zastąpić, Flamengo zakontraktowało Danilo.

Obrońca Cruzeiro wraca teraz po raz pierwszy na stadion Maracanã, by zmierzyć się z byłym klubem. Opuścił Rio de Janeiro w styczniu tego roku w transakcji opiewającej na 7 milionów euro, płatnych z góry. W Flamengo rozegrał 150 meczów i zdobył tytuły w Copa Libertadores 2022, Copa do Brasil 2022 i 2024 oraz w Campeonato Carioca 2024.

Historia Léo Ortiza i Fabrício Bruno skrzyżowała się jednak znacznie wcześniej, jeszcze zanim trafili do Flamengo. W Red Bull Bragantino razem doprowadzili klub po raz pierwszy do finału międzynarodowego, kończąc jako wicemistrz Copa Sudamericana. Następnie zapewnili drużynie historyczny awans do Copa Libertadores, zajmując szóste miejsce w Campeonato Brasileiro 2021.

Łącznie w Red Bull Bragantino tworzyli parę środkowych obrońców przez 5190 minut i osiągnęli średnią mniejszą niż jeden stracony gol na mecz: w 56 spotkaniach stracili zaledwie 53 bramki (nie licząc kilku nielicznych meczów, w których drużyna grała trzema obrońcami). W Flamengo, z uwagi na obecność Léo Pereiry, ta para nie funkcjonowała już tak często.

Obecnie Flamengo prowadzi w Campeonato Brasileiro z 54 punktami, mając jeden mecz rozegrany mniej. Palmeiras wyprzedziło Cruzeiro, zgromadziło 52 punkty i wciąż ma do rozegrania dwa mecze. Cruzeiro, z 50 punktami, spadło na trzecie miejsce.

iconautor: MentiX

icon 02.10.2025

icon17:34

iconźródło: globoesporte.com

iconfoto: Twitter Flamengo











Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze














Brak komentarzy