Rywalizacja na lewej obronie i szansa na zmiany w 2026 roku

Rozmiar tekstu: A A A

Flamengo wchodzi w decydującą fazę sezonu z "dobrym problemem" do rozwiązania. Trzech lewych obrońców walczy o miejsce w drużynie Filipe Luísa i możliwe, że w 2026 roku dojdzie do zmiany na tej pozycji.

Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!

Podstawowym zawodnikiem na tej pozycji jest Alex Sandro. 34-letni obrońca zmagał się w tym sezonie z kilkoma kontuzjami, co otworzyło drogę do rywalizacji między Ayrtonem Lucasem a Matíasem Viñą, dwoma rezerwowymi. Urugwajczyk początek 2025 roku spędził na leczeniu poważnej kontuzji, a Ayrton dostał szansę gry od Filipe Luísa.

28-letni obrońca wysunął się przed Matíasa Viñę i prawdopodobnie będzie podstawowym zawodnikiem Flamengo w niedzielnym meczu z Bahią. Przy zawieszeniu Alexa Sandro, Urugwajczyk powinien wrócić na ławkę rezerwowych. W ostatniej kolejce, przeciwko Cruzeiro, nie został powołany.

Ten scenariusz jest dość częsty: kiedy Filipe Luís ma do dyspozycji trzech obrońców, zwykle jednego zostawia poza kadrą meczową. Alex Sandro nie uczestniczy w rotacji i jest nieobecny tylko wtedy, gdy nie jest zdolny do gry.

Odkąd Matías Viña wrócił do zdrowia po kontuzji prawego kolana, został powołany na 20 z 25 spotkań Flamengo w tym okresie. W trzech znalazł się w wyjściowej jedenastce, a w sześciu wchodził z ławki. Jest tym, który najczęściej był powoływany, ale najmniej grał u Filipe Luísa.

LEWI OBROŃCY FLAMENGO W OSTATNICH 25 MECZACH

LEWY OBROŃCA POWOŁANY STARTER WSZEDŁ Z ŁAWKI NIE WSZEDŁ Z ŁAWKI
Alex Sandro 17 11 1 5
Ayrton Lucas 19 8 4 7
Matías Viña 20 3 6 11

W tym czasie Filipe Luís nie zawsze decydował się zostawić jednego z obrońców poza kadrą. Alex Sandro, Ayrton Lucas i Matías Viña razem znaleźli się na liście powołanych osiem razy: przeciwko Fortalezie i Ceará w Campeonato Brasileiro; w trzech z czterech meczów Flamengo na Klubowych Mistrzostwach Świata; w dwóch spotkaniach 1/8 finału Copa do Brasil przeciwko Atlético Mineiro; oraz w pierwszym meczu 1/8 finału Copa Libertadores przeciwko Internacionalowi. Ostatni raz miało to miejsce 13 października, czyli miesiąc i 20 dni temu.

Były też cztery mecze, w których Filipe Luís powołał tylko jednego z nich. To wtedy Matías Viña rozegrał serię trzech spotkań, ponieważ Alex Sandro i Ayrton Lucas znajdowali się pod opieką Departamentu Medycznego.

Kwestia zdrowotna, zwłaszcza w przypadku Alexa Sandro, którego regularność w tym sezonie została przerwana przez kontuzje, może być czynnikiem decydującym przy podejmowaniu decyzji Flamengo na 2026 rok. Obrońcy z największym rynkiem i tym samym największymi szansami na odejście to dziś Ayrton Lucas i Matías Viña. Jednak Alex Sandro ma najkrótszy kontrakt, do końca przyszłego roku.

Ayrton Lucas był obserwowany przez zagraniczne kluby w ostatnim oknie transferowym. Jego kontrakt z Flamengo obowiązuje do końca 2027 roku. Najdłuższy kontrakt ma Matías Viña, który wygasa w grudniu 2028 roku.

Zarząd nie martwi się w tej chwili o zwolnienie miejsca w składzie. Taka możliwość zostanie rozważona po zakończeniu sezonu, ale priorytetem będzie nienaruszenie siły drużyny. Celem Flamengo na 2026 rok jest utrzymanie stabilności zespołu i negocjowanie tylko z tymi zawodnikami, którzy nie znajdują się w planach Filipe Luísa.

iconautor: MentiX

icon 04.10.2025

icon19:29

iconźródło: globoesporte.com

iconfoto: Twitter Flamengo











Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze














Brak komentarzy