Zmarnowana szansa na skrócenie dystansu
                        
                        W noc mało inspirującą do ataku, Flamengo nie zdołał przełamać szczelnej obrony Cuiaby i niedzielne spotkanie rozgrywane na stadionie Maracanã w ramach 27. kolejki Brasileirão zakończyło się bezbramkowym remisem. Spotkanie owocowało w mało okazji dla obu zespołów, a Rubro-Negro próbował do samego końca, ale bez możliwości pokonania bramkarza Waltera.
Pod koniec meczu skargi zostały złożone na sędziego, który w 8 minucie anulował bramkę Michaela z powodu kontrowersyjnego spalonego. Buczenie z trybun było skierowane w stronę graczy – coś, co nie zdarzyło się od miesięcy.
Wynik stał się jeszcze bardziej frustrujący dla kibiców Flamengo, gdyż drużyna wkroczyła na boisko wiedząc o porażce lidera Atlético Mineiro. Gdyby podopieczni trenera Renato Gaúcho zdobyli trzy punkty, to zniwelowaliby stratę do osiem punktów - mając o dwa mecze mniej niż Galo i bezpośrednią konfrontację z rywalem w walce o tytuł. Teraz różnica wynosi 10 oczek.
FLAMENGO 0 X 0 CUIABÁ - 27. KOLEJKA CAMPEONATO BRASILEIRO
STADION: Maracanã, Rio de Janeiro (RJ)
ARBITER: Flavio Rodrigues de Souza (FIFA/SP)
ASYSTENCI: Marcelo Carvalho Van Gasse (FIFA/SP), Fabrini Bevilaqua Costa (FIFA/SP)
VAR: Rodolpho Toski Marques (FIFA/PR)
ŻÓŁTE KARTKI: Filipe Luís (FLA); Marllon (CUI)  
WIDZÓW: 8,299
FLAMENGO: Diego Alves; Matheuzinho, Bruno Viana, Léo Pereira, Filipe Luís; Willian Arão, Thiago Maia (57' Kenedy), Andreas Pereira; Éverton Ribeiro (74' Vitinho), Michael (90' Gustavo Henrique), Gabriel Barbosa (74' Vitor Gabriel). TRENER: Renato Gaúcho.
CUIABÁ: Walter; Lucas Ramon (78' Yuri Lima), Empereur, Paulão, Uendel; Auremir (66' Marllon), Pepê, Camilo (71' Jonathan Cafu); Clayson, Felipe Marques (46' Rafael Gava), Jenison (46' Elton). TRENER: Jorginho.