Filipe Luís przyznaje, że marzy o Europie, ale planuje rozmowy z Flamengo w sprawie przedłużenia kontraktu
W "żałobie", jak sam stwierdził, Filipe Luís wolał unikać tematu przedłużenia kontraktu podczas wywiadu po środowej porażce w rzutach karnych z Paris Saint-Germain w finale Copa Intercontinental na stadionie Ahmad bin Ali w Ar-Rajjan. Jednak pod koniec konferencji trener odpowiedział na pytanie hiszpańskiej prasy i ujawnił, że ma zaplanowane na czwartek spotkanie z prezydentem Luizem Eduardo Baptistą oraz dyrektorem technicznym José Boto.
Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!
"Obecny kontrakt właśnie się kończy. Prowadzimy negocjacje w sprawie przedłużenia. Wszyscy znają moje marzenie. Oczywiście chcę kiedyś wrócić do Europy. Bardzo się do tego przygotowałem. W tej chwili moja rzeczywistość to Flamengo. Jestem bardzo szczęśliwy z tymi zawodnikami, dali mi życie. Czuję się reprezentowany, czuję, że jestem na boisku, kiedy patrzę na moją drużynę. Jedyne, co mam pod kontrolą, to rozmowa, która odbędzie się jutro między prezydentem, Boto i mną. Usiądziemy i zdecydujemy, co przyniesie przyszłość. Na ten moment nie mam nic więcej do powiedzenia." - powiedział Filipe Luís.
Rozpoczynając karierę jako trener, Filipe Luís ma nieco ponad rok doświadczenia w pracy z pierwszą drużyną i już pięć zdobytych trofeów: Copa Libertadores, Campeonato Brasileiro, Copa do Brasil, Supercopa do Brasil i Campeonato Carioca. Jego kontrakt kończy się pod koniec tego miesiąca, a zarząd Flamengo proponuje podwyżkę w związku z jego rosnącą wartością na rynku (jego wynagrodzenie nadal jest takie samo, jak kiedy awansował z zespołu młodzieżowego, niższe niż niemal wszystkich zawodników w drużynie).
Jednak decyzja o przedłużeniu kontraktu wykracza daleko poza kwestie finansowe. Filipe Luís przyznał, że marzy o powrocie do Europy, gdzie chce spróbować osiągnąć to, czego nie udało mu się jako zawodnikowi: zdobycia Ligi Mistrzów. Trener Paris Saint-Germain, Luis Enrique, obsypywał trenera Flamengo pochwałami.
"Filipe może prowadzić każdą drużynę na świecie, jest bardzo młody. Wszystko, co zobaczyliśmy w analizie, zostało spełnione. Drużyna grała piłką w perfekcyjny sposób, ale także wykorzystywała przestrzeń. Są bardzo szybcy. To oczywiście Flamengo. Byli na bardzo wysokim poziomie. Nie było łatwo, było bardzo trudno, ale mentalność i jakość moich zawodników, by grać w dobry futbol… To była przyjemność grać przeciwko Flamengo." - stwierdził Luis Enrique.